Uporządkujmy nasze kupony. Pożyczamy sobie jazdy zupełnie bez kontroli O ile dobrze wszystko odtworzyłem: Wiszę Michałowi jeden kupon na 3 jazdy (Groupon) Wiszę Marcinowi jedną jazdę (z kuponu Citeam) Michał, Marcin, jak między wami?
Między nami czysto A z jonaszem... To jak po dniu dzisiejszym??
Nowy raport :] Wiszę Michałowi jedną jazdę, LUB kupon na 3, a on mnie kupon na 2. Z Marcinem bez zmian.
Michał i ja wisimy Kamilowi po dwie jazdy.
To i ja dopiszę, żeby nie zapomnieć. Kravatti, lecisz mi jedną jazdę, co zapewne rozliczymy gastronomicznie
Dobra, robię małą czystkę w moich rozliczeniach z Michałem - była jedna jazda GP, potem jeszcze dwie, ale dzisiaj rewanż z Twojej strony w postaci zafundowania dwóch przejazdów RCW = wiszę Ci jeden przejazd w GP oraz stawiam żarcie następnym razem. Edit: po ostatniej turze na RCW Michał leci mi 1 x GP albo 20 zł w kulinariach najlepszego sortu
Update: Z Kamilem jestem kwita. Wciąż wiszę Michałowi i Marcinowi po jednym przejeździe.
Update: Kamil jechał dwa razy na moim kuponie. Marcinowi wciąż wiszę przejazd (+kawę :F). Z Michałem kwita.
Update: Kamil bez zmian - wisi mi dwie jazdy. Marcinowi wiszę dwa przejazdy (+kawę :F).
Update: Ostatnio z Marcinem jechaliśmy dwa razy na kuponach Kamila. Tak więc: Ja z Kamilem kwita. Ale... Marcin wisi dwa Kamilowi. Ustalmy, że ja, zamiast oddawać dwie jazdy Marcinowi, który odda je Kamilowi, oddam je bezpośrednio Kamilowi. Marcinowi ciągle wiszę kawę
