Ok pany ogarnięte dzięki wszystkim za pomoc
Printable View
Ok pany ogarnięte dzięki wszystkim za pomoc
Sorry za odgrzewanie kotletA. W jaki sposob ogarnales tozrzad? U mnie problem jest taki ze w lecie wymienialem rozrzad i niby wszystko zrobione na znakach ale bez blokad.
Niby na poczatku wszystko bylo ok ale zauwazylem ze trzeba troszke dluzej pokrecic zeby zapalila. Wymienilem filtr paliwa. Błędów brak. Teraz jak pojawily sie przymrozli to trzeba bardzo dlugo krecic na zimnym a jak odpali to dymi jak ze starego autobusu. A cieplym pali normalnie. Np zrobie trase ok 50km i po odpaleniu za pol godziny dalej dlugo kreci. Swiece wszystkie sa ok. Moze byc zle ustawiony rozrzad czy moze czujnik walka rozrzadu?
Mnie panie czesany opisana usterka śmierdzi dogorywającą pompą CR lub padającymi wtryskami może być słabiutka pompka w zbiorniczku gnojowicy podłącz maszynerie pod kompa i poobserwuj co dzieje się z ciśnieniem na szynie CR. sprawna pompka od gnojowicy daje ok 7 Bar ciśnienia a start silnika od 300 w wzwyż do tego pewnie pompę CR przy wymianie rozrządu masz nie ustawioną by dawała ciśnienie wtedy kiedy jest wtrysk i silniczek musisz katować by gdzieś pojechać.
Na szybko kompresja sprawdzona i na 5 cylindrze ok 20 atm. Teraz pytanie czy zawory czy pierscienie
Zrób próbę na zimnym. Polej gorącą wodą pompę CR i zobacz czy coś się zmieni.
Edit. Tak teraz przeczytałem. Przecież ten rozrząd nie ma żadnych znaków. więc ustawianie bez choćby górnej blokady to zawsze jest rozjazd. Komplet blokad to niecałe 60pln, ręce opadają.
Dopiero teraz odpisuję ale temat ogarnięty.
Winny okazał się akumulator. Na nowym aku kompresja w okolicach 25atm, auto ładnie odpala i nie dymi:)