Nie dość że dostojna to i szybka jest, na hamownie z nią
Printable View
No to teraz ja:)
Moja niunia pochodzi z Niemiec.Zakupiłem ją w 2008 roku w okolicach Wrocławia za 2300 zł do opłat.Jestem jej drugim właścicielem.Wcześniej był jakiś starszy Pan.Zawsze marzyłem by kupić auto od tzw "dziadka":).Ja jej długo nie szukałem bo znalazł ją Majkel.Byłą jedna w Suwałkach i teraźniejsza Artasa ale wtedy była za 7k więc troszku za dużo jak dla mnie.Zdecydowałem się wiadomo na którą:) Na samym początku do wymiany był termostat i cewka.Później napiszę coś więcej.Zdjęcia po zakupie.Więcej zdjęć będzie później
Zastanawiam się ile by kosztowało zamieszanie w kompie by ją trochę podnieść ale najpierw trzeba wrócić do fabryki bo trochę nam uciekło prawda Andrzejku? i nie mów mi że hamownia do dupy była bo na pewno powietrze nam uszło.Pytanie tylko gdzie?myślę że głowice na pierwszy ogień bo sprężanie mam 13.6 bar na przedniej głowicy.Tylnej nie badałem bo dostęp kijowy.Wiem że dałem ciała ale pi razy drzwi wiem że kompresja jest ok:)
ej czuje sie dyskryminowany z moim ts :P
gdyby v prowadziła się jak tsik to nie kombinował bym nad modami u siebie tylko od razu darł po v6 do Włoch (znajomy mi namierza furki w it :) )
No właśnie jak to jest, v potrafi pociągnąć silnikiem przy wychodzeniu z zakrętu na przeciwległy pas?
Ciekawe jaka jest różnica w wadze miedzy v a ts.
Ogólnie bardzo mi się podoba temat tylko dla modelu 155. Koledzy może by pomyśleć o zlocie samych 155 bo widzę po sobie, że na większych zlotach bardziej interesują mnie starsze auta a taki zlocik z samymi 155 to byłby kosmos :)
Nie tyle waga samego auta a rozkład ciężaru na osie jest istotna ale i masa na przedzie ma też swoje plusy gdy ktoś umie obchodzić się z pedałem gazu. Ciężar V6 to 1370 a TS 2 litrowego 16V 1300
---------- Post added at 00:12 ---------- Previous post was at 00:04 ----------
Łukasz każdej Alfie mierzonej na tej hamowni uciekały konie nawet nowej wiec chyba trochę zaniżała co nie zmienia faktu że ja mam problem z przepływką bo widać że nie bujała się do końca, nagle zaczynała przelewać paliwem i ucinała moc nie dochodząc do pełnych obrotów
Ciężko byłoby się tak spyknąć ale może ktoś odważny podejmie temat