Lepiej już przejsc na heble z qv za tą kasę.
Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
Printable View
wrzuciłem jako ciekawostkę, nie jeżdżę na tor, a heble powiększone z Veloce są dla mnei więcej niż wystarczająca. powiem nawet więcej, w poprzedniej 159 miałem też te większe Brembo i nie czyłem szczególnej przewagi (pewnie jakaś była ale efektu wow nie zauważyłem) nad które miałem w jeszcze poprzedniej 159 a to były tylko jednotłoczkowe ATE, i nawet te jednotłoczkowe były całkiem OK (z resztą takie mam w Giulietcie i też nie narzekam). jak będę wymieniał to na pewno kupię dobrej klasy tarcze/klocki ale bez szaleństw finansowych i żadne nawiercane/nacinane tylko zwykłe gładkie (jedynie to żeby miały pomalowaną część środkową, bo nie cierpie widoku pordzewiałego środka tarczy widocznego przez felgę alu)
co Ci mogę doradzić = jak będziesz kupował do Giulietty to tylko OE tarcze i OE klocki- niemal wszystko co na rynku zamienników to szajs a ilość reklamacji jest przerażająca! Znajomy prowadzi niezależny warsztat i stwierdza że nie pamięta kiedy ostatni raz wymieniał klocki czy tarcze z powodu zużycia a nie pogięcia tarcz pisków czy rozwarstwienia się klocków.
niestety potwierdzam na własnym przykładzie te spostrzeżenia.
dzięki za radę, ale Giulietta żony ma obecnie 6 lat i 35tyś km przejechane. chociaż to ja ja uczyłem jeździć, i jak na mamuśkę jeździ dość żwawo, to myślę że auto nie dojedzie do przebiegu przy którym klocki/tarcze trzeba będzie wymieniać, muślę że 10 lat auto osiągnie i się sprzeda, bo ileż można :) no chyba że jakaś bida z nyndzą przyjdzie do chałupy, no to się przeprosimy z Giuliettą i zostanie na dłużej:)
Koledzy jaki będzie sprawdzony zestaw hamulców na przód ? Warto iść w jakieś lepsze tarcze, nawiercane czy coś? Jakiś lepszy klocek do polecenia?
zanim kupisz jakiekolwiek, to sprawdź jakie masz duże czy małe zaciski/tarcze w swojej 2.0, Veloce mają duże, inne z reguły małe, no chyba że ktoś brał opcję na powiększone.
Nie każdy producent robi jedne i drugie z tego co kojarzę.
Sam jestem ciekaw co tu będzie radzone, choć ja jak będę zmieniał to nie wezmę nawiercanych czy nacinanych - głośniej/mniej komfortowo z tego co jeszcze wiem z forum 159. Jeszcze jaka półka cenowa? Są i tarcze po ~$1000 za komplet, ostatnio linkowałem
na przeglądzie przy 75000 km stwierdzili że mam 20% grubości klocków przód i 40% tył. wymiana mnie pewnie czeka przy 85 000 km. czy ktoś może potwierdzić że klocki z ASO to te same co 1 montaż?
jaki najmniejszy rozmiar kół wchodzi na zaciski od Q ?
Dzień dobry Panowie,
Próbowałem dziś wymienić przednie klocki w Giulii. Od 1000km czujnik domaga sie już wymiany natomiast stan klocków był i jest do dziś akceptowalny. W obliczu braku klucza gwiazdkowego skapitulowałem. Wpiąłem z powrotem czujnik założylem koło odpaliłem auto i, mam awarie wszystkich systemów związanych z hamowaniem. Esc, tryby jazdy, dohamowywanie etc. Samochód hamuje tylko prawym przednim i lewym tylnym kołem. Obawiam się, że powodem jest fakt że wpiałem z powrotem czujnik wskazujący zużyty klocek. Czy ktoś z Was się z tym spotkał? Czy moge liczyć, że wymiana klocków na nowe i podpięcie nowego czujnika sprawi, że Julka się „pozbiera” czy musze się już liczyć z podpinaniem do komputera?
Z góry dziękuje za pomoc i uwagi,
Pozdrawiam
Odpięcie czujnika to symulacja ze niby klocki są nowe bo nie zwiera czujnika z tarcza, zobacz czy po odpięciu kostki jest ok. Chociaż swoją drogą dziwne ze wyrzuciło Ci tyle błedow..