Wiesz Malin, bardzo dobra koncepcja!
Szanowni,
chciałbym odświeżyć temat.
Czy orientujecie się/macie świeże informacje/opinie/zdanie/widzę nt. tego jak wygląda obecnie sytuacja w przypadku podróży przez Niemcy, Austrię, Czechy, Holandię z wyciętym DPF, w przypadku kontroli drogowej?
Planuję dłuższy wyjazd, ale czytając ten wątek (oraz na innych forach), niestety zacząłem rozważać podróż innym autem, ponieważ kwoty mandatów i konsekwencje porażają...
Niestety wszystkie wątki jakie znalazłem były dość wiekowe.
Dziękuję za info, dla Wspólnego dobra :-)
Zgadzam się, że sens jest mniejszy niż kiedyś... Niestety, u mnie wycięty DPF był dobrodziejstwem inwentarza nabytego, więc nie miałem na to wpływu. A w tym momencie niestety jego brak powoduje ryzyko.
Niemniej jednak, jeśli któryś z Kolegów ma jakieś dokładniejsze informacje/obserwacje/wiedzę - chętnie przeczytamy :-)
Ja mam 3 busy i prowadzę je po EU. Co prawda kontrole ograniczają się do sprawdzenia papierów przewozowych i masy rzeczywistej pojazdu, ale w życiu nikt nawet nie próbował sprawdzać spaliny czy podłączać się do komputera.
Osobiście osobówką nie miałem kontroli na zachodzie... aczkolwiek u mnie sumienie czyste bo DPF jest i ma się dobrze, pomimo przebiegu 244k km
Powyższy post został napisany przeze mnie i każde słowo dokładnie przemyślałem- jeśli czujesz się obrażony to znaczy, że albo nie rozumiesz co napisałem, albo osiągnąłem swój cel
"We have to love Alfa, it's the law!" - Richard "Hamster" Hammond