Ja osobiście wymieniłem tylko rozciągnięty łańcuch. Główny był sprawny, napinacz trzymał, dlatego olalem sprawę. Dzisiaj sprawdziłem dokładnie, ze od tego momentu zrobiłem 85 tys. Dalej cisza.
Z drugiej strony jak już robić to może warto wszystko mieć z głowy aby się nie okazało, ze zaraz znów będziesz za robociznę płacił i się martwił. Może ktoś inny się wypowie.
[MENTION=36019]edi[/MENTION]t
Ja wtedy jednocześnie elektrozawory wymieniałem i to w ASO, dodatkowo klocki i tarcze i opony na lato nowe jakoś się zgrały i jakas pierdoła z elektryki, już nawet nie pamietam co to było, bo to 4 lata temu - to nie będę ściemniał, ze odłożyłem wymine kpl rozrządu w czasie po prostu ale jak widać okazało się, ze wymieniłbym bez potrzeby.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk