A można zapytać gdzie ogarnąłeś taki DPF monitor? Mi ostatnio po podpięciu kompa średnia z ostatnich wypaleń DPF-a to ok 750 km w silniku 1.9 jtdm 150 KM, ale codzienny dojazd do pracy w obie strony to 90 KM z czego ok 15 km w korkach w mieście.
A można zapytać gdzie ogarnąłeś taki DPF monitor? Mi ostatnio po podpięciu kompa średnia z ostatnich wypaleń DPF-a to ok 750 km w silniku 1.9 jtdm 150 KM, ale codzienny dojazd do pracy w obie strony to 90 KM z czego ok 15 km w korkach w mieście.
To cudo (monitor dpf) robił i sprzedawał forumowicz , chyba ,,mały777" ale pewien nie jestem, potem pi latach znów kto inny próbował ale chyba urządzenie nie powstało. Jak wrzucisz w szukajke na forum ,,monitor DPF" to pewnie wyskoczy temat i znajdziesz autora projektu.
A sam wkład dpf wyjąć się da z puszki? po rozcięciu?
Na tym polega usunięcie dpf. Wywalasz wklad pucha zostaje
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
No musi tak być, bo inaczej diagnosta przy przegladzie by Ci zabral dowod rejestracyjny. Oczywiście, jest inna możliwosc zmierzenia braku dpf: albo podpiac sondy i np zbadac stan spalin (ale to drogi sprzet) albo kamerka sie chyba dostac do miejsca gdzie był dpf :p wiec w praktyce nierealne.
Źle sprecyzowałem , mi chodzi czy ten wkład można ponownie zamontować w razie W.Bym go sobie schował.
[emoji1787] A to dobre byloooo
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
Jak już raz go wyciegniesz i schowasz sobie to już potem go nie wsadzisz do puchy chyba że kupisz drugi dof tzn cala puchę z wkładem
Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka
musisz wtedy jak pisze kolega darek, kupic nowy dpf (badz uzywany).
samo wyciecie dpf Ci nic nie da - musisz go wyprogramować. wtedy w razie chęci powrotu do posiadania dpf, musisz ponownie wstawic całą puche z dpf w srodku i pozwolić, żeby ecu dpf widzial i zeby znowu pozwolił go wypalać. patrzac na ceny dpf, nowka (pewnie regenerowana) kosztuje kolo tysiaka, wprogramowanie pewnie kilka stówek.
jesli jezdzisz w trasach, dbasz o interwaly wymian oleju, pozwalasz dpfowi sie wypalać, srednia wypalen to ponad 500-600 kilometrów, nie masz zamiaru chipować auta (wtedy sie powinno wyrzucic wszystko, co moze ograniczyc dodatkowe konie) - zostaw go w spokoju. wiem, że moze osiagi beda troszke gorsze, trzeba sie nauczyc jazdy i obslugi pojazdu z dpf (ja sie ucze, wczesniej mialem benzynki). a jesli jezdzisz stricte po miescie, sa problemy z tym ze oleju Ci w misce przybywa itp, wyrzuc, wyprogramuj i miej problem z głowy.
jedyne co to ttrzeba troche poczytac jak dziala polskie prawo w tej kwestii. samo usunienie DPF samo w sobie nie jest nielegalne. tak samo jak mozesz swojemu 12 letniemu dziecku pozwolić jezdzic autem po terenie prywatnym. nie moze taki pojazd jedynie uczestniczyc w ruchu drogowym, i jesli ewentualnie zdecydujesz sie na taki ruch, MUSISZ poinformować kolejnego własciciela o tym, że DPF został z samochodu usuniety.