Niestety tak, mam znajomego, Alfistę (4 alfy w życiu) który po jeździe próbnej Stelvio i Giulią stwierdził że genialnie jeżdżą, Gulią był nawet zaskoczony mimo że wiedział że może się spodziewać super prowadzenia. Ale kupił Audi A5 bo ma lepsze multimedia, kamerę cofania itp. Większość ludzi nie jeździ ostro w zakrętach, nie potrzebuje odłączać systemów kontroli, chcą po prostu fajny samochód z bajerami i takie samochody się sprzedają lepiej od Alfy. Jeżeli Alfa nie będzie się dobrze sprzedawać, może podzielić los Saaba.
Póki co na szczęście jej to nie grozi- firma jest zadowolona z zysków ze sprzedaży, mimo braku ledów czy ekranu multimedialnego do tej pory. Ludzie, dla których takie rzeczy są najważniejsze w aucie powinni od razu szukać innych marek.
Kuuurde, z całym szacunkiem... sam jeżdżę Audi, ale kupowanie samochodu ze względu na multimedia to jakiś absurd umysłowy dla mnie. Gdybym brał VANa na wyprawę po całej Europie to może miałoby to znaczenie...
Ale ja tam dziwny jestem, wiem - ostatnio jeżdżę 147 i dobrze mi w tym aucie, pomimo 17 lat tego egzemplarza
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
A tacy dla których są nieważne, jeszcze innych powinni szukać i już nic dla Afly nie zostaje...
Zresztą Alfa te nieważne rzeczy przecież wprowadza, tylko z opóźnieniem , i tak od lat . Co te ledy niby psują w prowadzeniu ? w jaki sposób na nie negatywnie wpływają ? Suv Alfy Romeo się pojawił to spoko, ale ledy środek ciężkości podniosą o metr czy masę o 100 kg zwiększą ?
- - - Updated - - -
Nie doczytałeś - ten klient przykładowy który swoje pieniądze wydał doskonale znał Alfy (kilka mając można mieć pogląd ) , najwyraźniej nie chciał dalej w nie brnąć zwłaszcza że niczego WOW nie oferują, wie że na drogach to sobie można jak Makłowicz piedrdółki o prowadzeniu opowiadać i rozróżniać (" trójeczka i wchodzimy w zakręt" ) bo więcej to albo prawko albo kraweżnik prędzej czy później itp, na tor i tak się nie nadaje, to czemu nie coś co doda wygody codziennenym czynnościom? jak nie ma awersji do szkopów to czemu nie. Ja to doskonale rozumiem. Zresztą skąd wiesz jakie inne auta jeszcze ma dla fun'u czy nie wiem moze lubi - offroadu czy łódki czy samolot itp i to całe " prowadzenie" drogowe może nie robi na nim wrażenia. Nie wiemy, wiemy co wybrał .
A wpływają jakoś szczególnie pozytywnie?
Bo mam samochod z LEDami (Toyota, nie matrix) i Alfę z Xenonen - i w Alfie lepiej widzę doświetlenie. Porównujac z podstawowym LED w Passacie - też Alfa co najmniej nie gorzej. Już nie wspominam, że na powierzchni reflektorów Toyoty ostatnio kolega zauważył warstwę lodu po dłuższej jeździe w parszywych warunkach (ledy nie podgrzewają szyby reflektora tak jak klasyka czy xenon?).
Chyba jednak wolę samochód z lepszym prowadzenie, nawet jeśli go w pełni nie wykorzystam, niż z LEDami niewiele dającymi. Poza tym, że w xenon wymienię żarówkę za kilka stówek i w kilka minut, a jak padnie jakiś LED (tylko bez tekstów, że LEDy są wieczne bo to bzdura) - to powodzenia z kosztami.
Ostatnio edytowane przez netzmark ; 20-12-2022 o 19:13
Zapewne dobrze robią producentom reflektorów skoro można komuś wcisnąć nowy za kilka tysęcy zamiast zmienić żarówkę za kilka-kilkaset zł.
(Tak wiem, że wielu rozklei i naprawi - ale większość zapłaci za nowy).
Jak dla mnie to głównie marketing robi ludziom wodę z mózgów i tyle.