Kolego ACMilan!
Miałem podobny zgryz jak Ty. Chciałem kupić coś fajnego, ale żeby się niezbyt psuło. Najważniejsze pytanie - jaki masz budżet na utrzymanie auta? Mam na myśli same naprawy/wymiany, bez paliwa, oleju, filtrów. Jeśli masz 100pln/mc kup Golfa 3 - wiem co mówię, moj Passat B3 ma awarii za 80pln/mc.
Ja kupiłem 156 z 2.5 benzyną bo diesli nie lubię, a 4-cylindrowce są awaryjne. SĄ i kropka. V6 z kolei uchodzi za kuloodporną. Zużycie paliwa średnie mam 11.5l/100km, mieszkam pod Łodzią, pracuję w Łodzi.
Szacuję koszty miesięczne utrzymania tego auta na 500pln/m-c. Osobiście uważam, że nie jest to mała kwota, bo paliwo inne wymienione przeze mnie elementy dołożą się do kwoty 2000/mc. Średnio.
Czytają forum zauważysz, iż w benzynach do 2 litrów psuje się panewka, w v6 jedynym zarzutem jest koszt eksploatacji (subiektywny), w dieslach wtryski, turbo, egr, czujniki położenia wałków, dwumas.
Elementy wspólne, czyli zawieszenie NIE JEST DROGIE. Jeśli dać za komplet TRW na przód który wytrzyma, tak jak u mnie 150kkm, około 1500pln to dla Ciebie za dużo - kup Golfa 3 - tam komplet na przód kosztuje 260pln w Intercarsie. Wiem z własnego doświadczenia.
Natomiast jeśli jesteś klientem typu - kupię, dorżnę, opchnę - nie przejmuj się moimi wypocinami.
Moja Alfa jest moim pierwszym autem w życiu, którym CHCĘ jeździć. Inne to były smutne środki lokomocji indywidualnej. To auto daje mi frajdę!!!
Pozdrawiam Alfistów!