twoja sprawa.powiedz mi tylko jakie to masz problemy?powiedz jeszcze czy naprawy sa wykonywany zgodnie ze sztuka czy byle taniej.no i jeszcze kto to naprawia?pan zdzisio?czy sam(masz jakies kwalifikacje?doswiadczenie?)ALFA raczej zadko sie psuje jesli jest fachowo i bez(falszywej!!!)oszczednosci naprawiana.jakos dziwnie ze sie zgadzasz.bo maoja ma (146,97 rok)133tys km.z elektryki,elektroniki padly:sonda lambda(bosch-made in germany) pryrzy ok 110tys,przeplywomierz(bosch-made in germany)przy ok 120 tys i pare zarowek i to jest ta wyjatkowa awaryjnosc elektryki?????zawiediony jestes piszesz..zawiedzeni sa ci kolego ktorzy mysla ze alfa to vw seri 2,gdzie poradzi sobie ze wszystkim kowal!prawidlowo serwisowana,plus wlasciwe materialy i czesci zamienne i nie bedziesz smucil ze jestes zawiedziony!!!jesli tego nie pojmujesz ew nie przyjmujesz do wiadomosci polecam wv max seri 3 bo 4 juz wymaga wiecej :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:Napisał jj82