w pełni popieram
jo jes gorol ale żech sie ślunskiego nauczył trocha co by z hanysami "pisać"
ale z kaszubami to już gorszo ( znaczy trudniejszo ) sprawa
jak żech był we wojsku nad morzym to żech ni m,og zrozumieć
tak czy inaczy - piszta se tu trocha po swojemu
bydzie lepi
a może sie czego naucza łod razu ?