również planuje sobie przyciemnić tył jak się pojawi trochę wolnego grosza, tylne szyby można przyciemniać dowolnie i policji nic do tego tak?
również planuje sobie przyciemnić tył jak się pojawi trochę wolnego grosza, tylne szyby można przyciemniać dowolnie i policji nic do tego tak?
Tylne szyby możesz nawet zaspawać i nic im do tego ;P
A tak serio, to jedynie przednią czołową i boczne dotyczą ograniczenia.
rozumiem, a ile % powinna mieć folia żeby z zewnątrz było czarno a przy cofaniu w nocy coś widzieć ?
a ze spawaniem to może nie głupi pomysł, bo akurat pracuje w tym zawodzie :d
Ostatnio edytowane przez Enbeka ; 07-04-2013 o 12:34
Według mnie jak przyciemnisz minimalnie tył to i tak w nocy nic nie zobaczysz
To już musisz pytać bardziej znających temat folii. Ja u siebie mam zakładane jeszcze przez poprzedniego właściciela i w nocy niestety wszystko na lusterka
To jest właśnie jeden minus tej operacji
A może by się tak wypowiadać na podstawie własnego doświadczenia a nie gdybać...?
Dopiero folia rzędu 5% przepuszczalności sprawia problem w nocy. Nie chodzi tutaj tylko o cofanie. Np wyjeżdżając w nocy z bocznej ulicy pod kątem ostrym do głównej, musimy czasem przez tylne boczne popatrzeć a wtedy oko ma za mało czasu na adaptację i jest problem z widocznością. Folie od 20% w górę daję tylko wrażenie mocnego przyciemnienia z zewnątrz bo wpadanie światła jest ograniczone z co najmniej 3 stron. Natomiast człowiek zawsze od środka patrzy tylko przez jedną szybę... Widzę, że tutaj też niektórzy są zdania, że skoro oni nie widzą zbyt dużo do środka to kierowca i pasażerowie też mają taki efekt.
- - - Updated - - -
Kilka razy już pisałem o tym. Tutaj nie ma jednakowej zasady dl wszystkich. Np ciemne auto z jasną tapicerką musi być trochę mocniej przyciemnione, niż jasne z ciemnym środkiem. Do tego jeszcze dochodzi wysokość szyb. Do 156 SW nie ma sensu kleić nic ciemniejszego niż 20%. Jest już ciemno z zewnątrz, pasażerowie nie czują promieni słonecznych a szyba jeszcze się bardzo nie nagrzewa (przy foliach rzędu 5-15% może szyba działać, jak kaloryfer w słoneczne dni).
ja miałem przyciemnione szyby w terrano II na 5% i w nocy nic praktycznie nie nie było widać, ale dało się jeździć. Trzeba tylko bardziej uważać. Ale myślę, że warto przyciemnić szyby bo wrażenia wizualne bardzo się poprawiają ja czekam aż pogoda przestanie ćpać i też zabieram się za przyciemnianie
Wszystko zależy od jakości foli. Mi przyciemniał znajomy który pracuje w "branży" i wziął 450. Folię mam pośrednią i w nocy jest ok, w dzień trudno zobaczyć co jest w środku :]