Tylko moje przypuszczenia, ze gdzieś przymarzła "ropa" w pompie, kręcąc rozrusznikiem podnosiłem ciśnienie w układzie paliwowym i w najsłabszym punkcie gdzieś ciśnienie musiało ujść. Przepuściło na jednym z 3 dekli na pompie. Jak samochód trochę postał na hali i czujnik temp. zewn. pokazywał + 6,5 C - z - 13,0 C . Silnik uruchomił się za pierwszym strzałem..... po uruchomieniu na wolnych obrotach pompa byłą sucha po podniesieniu obrotów 3000-3500 obr/min też nie było widać , żadnego wycieku .... Stad moje przypuszczenia, że mogło dojść do takiej sytuacji - nie stwierdzam, że tak było..... dlatego pierwsze co robię to wymieniam filtr paliwa doleje jakiegoś depresatora i zaleje jakąś " lepszą ropa " i zobaczymy co dalej ..... co nie zmienia faktu, że jak już przepuściło na pompie to będę musiał ją uszczelnić.
A co do demontażu kolektora przy wybudowaniu pompy to nie jest nic napisane w procedurze wymiany pompy wysokociśnieniowej, więc jeżeli nie zamierzasz czyścić kolektora to nie ma potrzeby jego demontażu .... a jak to wygląda w praktyce ...hmmm...., nie wiem ... za mojej kadencji, że się tak wyrażę ( a pracuje jakieś 3 lata ) nie przypominam sobie, żeby była wymieniana/ regenerowana pompa wysokiego ciśnienia.