Może są, ale z dużym prawdopodobieństwem są zepsute taka parafraza frg testu - zabawy Mikiciuka Kornackiego i tego dodatkowego - mieli m.in. Giulię i po całym dniu łomotania jeden stwierdził -"naprawdę super i noo i żadna kontrolka się nie zapaliła" . Drugi - "pewnie się kontrolki zepsuły" .
A poważnie - to w Alfach conieco elementów od germańskiego odwiecznego wroga (tu akurat pół żartem, ale nie do końca :-/ ) siedzi zamontowanych, zdaje się ten sofisticated układ hamulcowy Continental na przykład. Czujników Bosha zgaduję niemało itd. Choć nie wykluczam - jesteśmy ludźmi - że np. moje negatywne wrażenia z zawieszenia i toporności Leona jakich kiedyś zaznałem, mogły po części z podświadomości wynikać bo jednak jestem z pokolenia gdzie delikatnie mówiąc " nieufność" do niemca istnieje mocno zakorzeniona. Zresztą nie bez powodu , teraz dodatkowo podtrzymywane patrząc na cyrki klimatyczne , deale z ruskimi itd.
Z trzeciej strony - to nie można "pomijać zupełnie kwestii technicznych", można mniejszą wagę do nich przywiązywać wobec innych czynników, ale pomijać nie bardzo, jeszcze w kontekście ceny.