Turbo po regeneracji nabija do przed przed ostatniej kreski czyli teretycznie 1,2-1,3, na tym się zatrzymuje, czasami lekko je przekracza. Wcześniej dobijało wyżej, ale szybko spadało żeby znowu odbić, teraz trzyma stałe ciśnienie. Nie widzę raczej różnicy w przyspieszaniu samochodu. Wszsysko jest git? A i czy chip tuner coś na to może poradzić czy coś z turbo nie tak?
1.9 120km