[146] Słyszalne stuki spod auta

[DDEvil]

To juz chyba jakies fatum autko dobilo bez problemowo do 120.000 km a teraz jak by w nie cos wstapilo najpier siadla skrzynia biegow robocizna czesci + olej 1100 zl.
A teraz mam nastepujacy problem w momencie skrecania nie koniecznie mocno lub wystarczy zeby pojechac chwile slalomem dochodza z pod auta takie dziwne pojedyncze uderzenia w momencie skretu jakby cos bylo luzne :x juz nawet nie chce myslec co tam moglo pasc bo sie zaczynam wkurzac bo jeszcze mnie czeka wymiana sprezyn tylnich.
Jak ktos ma jakies pomysly lub rady jestem otwarty na wszelka pomoc.
Pozdrawiam

[Parzi]

Moze to przegub?

[michalalfa146]

Ja mam dosłownie taki sam problem podejrzewam, że to osłona tłumika środkowego lata i sie tłucze ale nie jestem pewien jeśli ktoś ma jakieś pomysły to także będę wdzięczny przegłub wykluczam bo to zupełnie inny dźwięk

[lesio146]

To juz chyba jakies fatum autko dobilo bez problemowo do 120.000 km a teraz jak by w nie cos wstapilo najpier siadla skrzynia biegow robocizna czesci + olej 1100 zl.
A teraz mam nastepujacy problem w momencie skrecania nie koniecznie mocno lub wystarczy zeby pojechac chwile slalomem dochodza z pod auta takie dziwne pojedyncze uderzenia w momencie skretu jakby cos bylo luzne :x juz nawet nie chce myslec co tam moglo pasc bo sie zaczynam wkurzac bo jeszcze mnie czeka wymiana sprezyn tylnich.
Jak ktos ma jakies pomysly lub rady jestem otwarty na wszelka pomoc.
Pozdrawiam

przy 120 tys to nie fatum...raczej normalne zuzycie jakiegos elementu zawieszenia.nie pomoze lament itp.trzeba na kanal i posprawdzac.trudno by ktos byl jasnowidzem i udzielil ci odpowiedzi co stuka.auto na kanal.pozdrawiam

[lesio146]

Ja mam dosłownie taki sam problem podejrzewam, że to osłona tłumika środkowego lata i sie tłucze ale nie jestem pewien jeśli ktoś ma jakieś pomysły to także będę wdzięczny przegłub wykluczam bo to zupełnie inny dźwięk

koledzy miejcie litosc ;// podejrzewasz oslone kata?dlaczego nie sprawdzisz a piszesz?to nie zlosciwosc z mojej strony...pozdrawiam

[DDEvil]

koledzy miejcie litosc podejrzewasz oslone kata?dlaczego nie sprawdzisz a piszesz?to nie zlosciwosc z mojej strony...pozdrawiam

miej litosc niektorzy wola sie zapytac zeby wiedziec czego mniej wiecej szukac ja odebralem auto od mechanika w piatek na wieczor i dzisaj rano uslyszalem te stuki a raczej niedziela nie jest dniem zeby lezec w kanale pozatym nie mam czasu na eliminowanie wszystkiego i siedzenie przy aucie calymi dniami szykuje wszystko do wesela ucze sie do zatwierdzen i zaczynam remont mieszkania wiec moze ktos mial podobne przyczyny i moze mnie na to szybko naprowadzic.

Ja mam dosłownie taki sam problem podejrzewam, że to osłona tłumika środkowego lata i sie tłucze ale nie jestem pewien jeśli ktoś ma jakieś pomysły to także będę wdzięczny przegłub wykluczam bo to zupełnie inny dźwięk

z tym tlumikiem to musze sprawdzic bo jak auto stalo u mechanika to caly wydech byl rozkrecony i moze faktycznie czegos nie dokrecil bo to sa takie dziwne pojedyncze udrerzenia jakby cos bylo luzne.

[michalalfa146]

To juz chyba jakies fatum autko dobilo bez problemowo do 120.000 km a teraz jak by w nie cos wstapilo najpier siadla skrzynia biegow robocizna czesci + olej 1100 zl.
A teraz mam nastepujacy problem w momencie skrecania nie koniecznie mocno lub wystarczy zeby pojechac chwile slalomem dochodza z pod auta takie dziwne pojedyncze uderzenia w momencie skretu jakby cos bylo luzne :x juz nawet nie chce myslec co tam moglo pasc bo sie zaczynam wkurzac bo jeszcze mnie czeka wymiana sprezyn tylnich.
Jak ktos ma jakies pomysly lub rady jestem otwarty na wszelka pomoc.
Pozdrawiam

przy 120 tys to nie fatum...raczej normalne zuzycie jakiegos elementu zawieszenia.nie pomoze lament itp.trzeba na kanal i posprawdzac.trudno by ktos byl jasnowidzem i udzielił ci odpowiedzi co stuka.auto na kanal.pozdrawiam

Jeśli nie potrafisz pomoc to sie nie wypowiadaj... a rada- "na kanał" nic nie załatwia, to chyba normalne, że kolega sie orientuje w temacie po to to forum min. jest połowę tematów mogło by nie być gdyby każdy tak podsumowywał każdego.

z tym tlumikiem to musze sprawdzic bo jak auto stalo u mechanika to caly wydech byl rozkrecony i moze faktycznie czegos nie dokrecil bo to sa takie dziwne pojedyncze udrerzenia jakby cos bylo luzne.[/quote]
Ja wybieram sie do mechanika na koniec miesiąca po wypłacie wymian oleju, filtrów i niech zerknie na ten wydech bo te uderzenia są naprawdę denerwujące na szczęście nie tak częste... a obserwujesz to tylko podczas zakrętów, na wybojach tez??

[DDEvil]

w sumie to nie wiem bo nie jechalem po dziurach ale z reguly to jak zaczalem jechac slalomem to byly pojedyncze uderzenia w omencie przechylenia auta (chyba) w lewa strone jutro bede jechal do pracy to jeszcze dokladnie sprawdze i napisze pozniej pojade na kanal i zobacze czy nie ma tam czegos luznego jak nic nie znajde to jade do mechanika

[BYKrak]

Mi stuka coś delikatnie podczas jazdym nie muszę skręcać, jutro jade do mechanika na przegląd silnika i przy okazji powiem mu żeby oglądnął zawieszenie, jeśli dowiem się co to jest i będzie to też pasowało do waszego stukania to dam znać.

[DDEvil]

ja juz wiem co jest u mnie :/ niestety nic z tym narazie nie zrobie sa to odglosy ze skrzyni biegow ktora byla niedawno robiona i mechanik mi powiedzial (oczwiscie inny nie ten u ktorego byla skrzynia robiona)ze narazie przez jakis czas tak bede mial dopuki sie to wszystko nie dotrze a mianowicie nowe przekladnie ze starymi :| tylko ze mnie to az drazni bo nie lubie jak cos puka naszczescie nie jest na tyle glosne ze jak wlacze radio to tego nie slychac
Pozdrawiam
piszcie co tam u was stukalo.