PILNE! Kolorystyka kabli w złączu potencjometru pedału gazu

[Lukas-182]

Witam serdecznie.

Potrzebuje pilnie rozpiskę kabli w złączu potencjometru pedału gazu w Alfa Romeo 156 1.9JTD 2000r.

Popełniłem karygodny błąd i zabrałem się za poprawę złącza i chciałem po prostu przelutować wszystko na stałe i mega zonk ;/, odciąłem złącze i kurcze nie spojrzałem że na wejściu wtyczki z potencjometru jest inna kolorystyka kabli niż na wyjściu do ECU;/

Kompletnie teraz nie wiem jak to połączyć;/

Na wyjściu potencjometru mam takie kolory:

Biały
Szary
Zielony
Różowy
Brązowy
Żółty

na wyjściu do ECU takie:

Żółty
Zielony
Zielono - Żółty
Szary
Szaro-biały
Brązowy

[jaboleq]

Przecież jest kostka po drodze przy schowku.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Lukas-182]

Tak, była kostka, ale poprzedni właściciel już ją odciął i na stałe połączył, tylko łączenia wołały o pomstę do nieba. Chciałem to poprawić i chyba dzisiejsza pogoda dała mi nieźle w kość, bo bez zastanowienia ciachnąłem wiązkę. Masakra, nie mam pojęcia jak to teraz było;/ No załamka. Szukam pół dnia w google i nie nie znalazłem co by mi pomogło.

[jaboleq]

Ok 19:30 dam Ci schemat.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Lukas-182]

Wygrzebałem ze śmietnika odcięte końcówki i doszedłem do 4 par przewodów:

Żółty ECU - Żółty POTENCJOMETR
Brązowy ECU - Brązowy POTENCJOMETR
Zielony ECU - Zielony POTENCJOMETR
Szary ECU - Różowy POTENCJOMETR

Niestety pozostałe dwie końcówki tak obciąłem, ze nie ma szans dojść co i jak. Pozostały mi dwie niewiadome pary:

ECU: Szaro-Biały i Zielono-Żółty
POTENCJOMETR: Biały i Szary

[jaboleq]

K55 - potencjometr pedału, wg schematu to nie ma połączenia po drodze :O

[Lukas-182]

Dzięki za chęci, ale udało mi się złożyć to do kupy z pomocą poprzedniego właściciela Pedał gazu działa, połączenia zrobione na stałe. Ale niestety to nie rozwiązało mojego problemu, który to zaprowadził mnie do sprawdzenia połączeń potencjometru pedału gazu.

jaboleq, znasz sie może na analizie logów dynamicznych? Mam od wczoraj problem z autem, podczas jazdy w pewnym momencie auto traci konkretnie moc, kontrolki na desce nie wywala, ale auto traci moc, zero przyspieszenia, po depnięciu pedału gazu do końca, zero reakcji silnika, pomaga dopiero zdjęcie nogi z pedału gazu, wtedy autko ciągnie już normalnie. Dzieje się to sporadycznie, wczoraj w drodze do Gdańska tj. ok. 60km trasy to myślałem, że nie dojadę, co chwila tak się działo, w drodze powrotnej przez większość trasy ok, parę kilometrów przed domem znowu dało to znać o sobie;/

[jaboleq]

Problem z paliwem raczej. Zrób logi szyny CR oraz doładowania. Popatrzymy.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Lukas-182]

Logi porobione. Z podpiętą przepływką i z odpiętą. Zrobiłem też log z typowej jazdy (5 minut).

Przed zabawą w poprawianiem połączeń potencjometru pedału gazu, udało mi się złapać omawiany problem z brakiem mocy, wg. logu ewidentnie brak sygnału z pedału gazu. Jak poprawiłem połączenia, wybrałem się na przejażdżkę i niestety znowu ten sam objaw: jedzie się ze stałą prędkością i nagle muł, wciska się pedał gazu do oporu - zero reakcji silnika, lekkie odjęcie nogi z gazu i jedzie dalej. Problem wyskoczył tylko raz, pojeździłem chwilkę, po różnych drogach, co chwila wachlowałem pedałem gazu, wkręcałem na obroty, itp. - nic się nie wydarzyło. Ale znając życie, to nic samo się nie naprawi ;p

Logi.zip

[syfon]

Logi porobione. Z podpiętą przepływką i z odpiętą. Zrobiłem też log z typowej jazdy (5 minut).

Przed zabawą w poprawianiem połączeń potencjometru pedału gazu, udało mi się złapać omawiany problem z brakiem mocy, wg. logu ewidentnie brak sygnału z pedału gazu. Jak poprawiłem połączenia, wybrałem się na przejażdżkę i niestety znowu ten sam objaw: jedzie się ze stałą prędkością i nagle muł, wciska się pedał gazu do oporu - zero reakcji silnika, lekkie odjęcie nogi z gazu i jedzie dalej. Problem wyskoczył tylko raz, pojeździłem chwilkę, po różnych drogach, co chwila wachlowałem pedałem gazu, wkręcałem na obroty, itp. - nic się nie wydarzył. Ale znając życie, to nic samemu się nie naprawia ;p

Logi.zip

Masz zupełnie inny silnik niż ja.
Ale jak miałem ten sam kłopot jak Ty, z idealnie tymi samy problemami, to wymieniłem swego czasu pedał gazu na nowy, nową przepustnicę, nawet nowy komp i wgrano mi do niego nowy soft. Dwóch elektryków na tym problemie poległo. Jeden nawet polecany na tym forum jako specjalista od Alf. Co przyjechałem to kasował mnie ostro i nic nie potrafił zrobić.
W końcu się w.....em i sam zabrałem za temat. Zacząłem od podstaw i .... bingo!
U mnie jedna fajka na świecy była uszczerbiona. Po jej wymianie kłopot zniknął. A auto sygnalizowało błąd pedału gazu. Zresztą jeszcze po roku znowu się ten problem pojawił. Tym razem wymieniłem kable na nowe i świece.
Alfa to ciekawe auto. Ty nie masz świec iskrowych ale podpowiadam tylko, że przyczyna może tkwić całkowicie w innym miejscu instalacji elektrycznej.