witam!
po raz kolejny mam problem z naderwanym uchwytem od schowka, dawno temu kobieta mi go urwala, wtedy akurat bylem umowiony w warsztacie to mi go przykleili,teraz znow naderwala i zostalem z czyms takim
wygrzebalem dwie urwane czesci z mechanizmu otwierania schowka:
oraz
co radzicie w tej sytuacji ?
ta metoda z przywiercaniem to rozumiem przymocowanie samego srebrnego uchwytu, ale co z mechanizmem otwierania schowka ?
pozdr