Pomóżcie.
Przyjechałem na urlop do Polanicy-Zdrój i mam problem z moją niedawno zakupioną 159. Problem identyczny jak u kolegi z bliźniaczego forum: forum.alfapomorze.pl/viewtopic.php?t=11759
Czyli: Dodaje gazu i w momencie gdy silnik zaczyna "ciągnąć" auto to zaczyna się telepanie (jakby pod maską); naciskam sprzęgło, lub wrzucam luz trzęsienie ustaje. Przy hamowaniu silnikiem również jest spokój, ale dodam lekko gaz i znów trzęsie. Ale nie zawsze są momenty kilku minutowe że wszystko jest ok. Mieszkam w Warszawie i we wtorek planowałem powrót. Znacie kogoś z okolic Polanicy kto może mi pomóc? Trochę boje się w takim stanie wracać te 450 km.
Za każdą pomoc z góry dziękuję.