:(
brak mi słów, dwa tygodnie po kupnie, świeżo po umyciu, poranek, zimno jak ...wiadomo. A tu jakiś bałagan na siedzieniu:
Łupem padły dwie pary okularów (Bolle oraz GA) do tego koszt szyby i mamy pierwszy nieplanowany tysiączek pln (lekko szacując) przeznaczony na moją słodką Bellę. Nie tak to sobie wyobrażałem. Próbowali wyrwać zmieniarkę mp3. Nie zauważyli klucza do blokady kół - mogli odkręcić felgi od Ti to spokojnie koło 5 tys. Ale urwał...ehhh życie.
Ostatnio edytowane przez boober ; 28-03-2012 o 18:04 Powód: literówka
No to się ciesz że masz felgi bo ja rok temu zastałem auto na cegłach... a właściwie przód. Tył leżał na wahaczach... dodatkowo wgniecenia w progach po cegłach i lekko wgnieciony przedni błotnik od strony kierowcy.Napisał boober
brak mi słów, dwa tygodnie po kupnie, świeżo po umyciu, poranek, zimno jak ...wiadomo. A ty jakiś bałagan na siedzieniu:Łupem padły dwie pary okularów (Bolle oraz GA) do tego koszt szyby i mamy pierwszy nieplanowany tysiączek pln (lekko szacując) przeznaczony na moją słodką Bellę. Nie tak to sobie wyobrażałem. Próbowali wyrwać zmieniarkę mp3. Nie zauważyli klucza do blokady kół - mogli odkręcić felgi od Ti to spokojnie koło 5 tys. Ale urwał...ehhh życie.
Także może Ci poprawi fotka humor bo co byś przeżył widząc swoją Belle w takim stanie ?
Ja p....lę!!! Wątpię w ludzkość.No to się ciesz że masz felgi bo ja rok temu zastałem auto na cegłach... a właściwie przód. Tył leżał na wahaczach... dodatkowo wgniecenia w progach po cegłach i lekko wgnieciony przedni błotnik od strony kierowcy.
Także może Ci poprawi fotka humor bo co byś przeżył widząc swoją Belle w takim stanie ?
Całe szczęście że miałem felgi nie drogie bo jakieś chińczyki ale serce i tak bolało, przede wszystkim ten widok którego nie zapomnę już do końca życia no i potem cała operacja zakładania kół za pomocą zwykłych lewarków, całe szczęście że miałem zimówki na stalowych bo to była niedziela i Alfa musiałaby w innym wypadku czekać w takim stanie cały dzień
oczywiście tego samego dnia wykupiłem miejsce na strzeżonym bo bałem się że zaraz po resztę przyjdą... mądry polak po szkodzie...
Ostatnio edytowane przez chrisdelarosa ; 28-03-2012 o 18:12
Qrcze, współczuje bo naprawdę niemiła sytuacjaJa się wkurzałem, jak mi pare razy emblematy kradli z auta, ale w porównaniu do zdarzeń tu opisanych to drobiazg...
Sent from my iPhone 4 using Tapatalk
ja pie...rdole co za ku...wy je...
Współczuje...pamiętaj grunt że stało auto i było do czego przyjśc
Who's the evil man, who's the righteous man, and who's the shepherd???
K... niezłe mieliście przeżycia...
Powiedzcie, śruby zabezpieczające do kół coś dają?
"For me the most important thing in a car is fun. It has to make you happy" Jeremy Clarkson
jak już pisałem w innym "poście" - takich powinno postawić pod ścianą i roz****ć, bez żadnego procesu !!!
Odpowiedz z cytatem
