Cała sprawa jest trochę pogmatwana. Szukam sportowego zawieszenia do mojej Delty HF. Samochód na ulicę, górskie drogi, okazjonalnie tor. Auto ma konstrukcyjnie to samo zawieszenie co 145/155. Wagowo wychodzi bardzo podobnie jak 155q4 (ten sam silnik) lub V6. Może tutaj znajdzie się ktoś kto będzie umiał mi pomóc.
Pierwszy plan był prosty: Eibach + B8/B6. Sprężyny już mam, ale amortyzatory okazały się trudnym tematem.
Katalog Bilsteina twierdzi, że do mojego modelu nie zADNYCH amortyzatorów. Mimo tego na eBay udało się znaleźć sprzedawcę, który twierdził, że ma przednie B8 i tylne B6. Po sprawdzeniu numerów okazało się, że to zestaw dedykowany do Barchetty. Każdy kolejny sprzedawca twierdzący, że ma do sprzedania amortyzatory pasujące do mojego samochodu okazywał się być w błędzie. Zrezygnowany postanowiłem kupić Koni Sport. I znowu zonk - Koni twierdzi, że robią amortyzatory do wszystkich wersji silnikowych poza moją. Zmówili się czy co?
Zrezygnowany powiedziałem sobie "trudno" i zacząłem się rozglądać za normalnymi, ulicznymi Kayabami Excel-G/Gas-A-Just. Naturalnie są dostępne, naturalnie w przystępnej cenie ( Bilstein B6 580 euro, Koni Sport 565 Euro, KYB "cywilna" 320 euro) aż tu nagle trafiłem na ofertę niemieckiej firmy Lowtec, która za około 350 euro oferuje zestaw sportowych amortyzatorów "na grubej sztycy". Naturalnie trudno mi uwierzyć, że w tych pieniądzach będzie to coś naprawdę sportowego.
Czy ktoś może coś doradzić w temacie? Może ktoś ma w swojej 145/155 coś lepszego niż seria i mógłby podzielić się wrażeniami? Będę wdzięczny za każdą sugestię.