Sa 4 numery lacznie bo giulia i stelvio, z i bez przodu. Giukia/stelvio niby w miarę zamienne w praktyce, szukac po dacie z naklejki.reszte napisalem jakie wersje sw wcześniej. Z gliwy nie pamietsm numerow, przid+tyl ma potrojne gniazdo
Sa 4 numery lacznie bo giulia i stelvio, z i bez przodu. Giukia/stelvio niby w miarę zamienne w praktyce, szukac po dacie z naklejki.reszte napisalem jakie wersje sw wcześniej. Z gliwy nie pamietsm numerow, przid+tyl ma potrojne gniazdo
Szybkie pytanie, da się tylne lampy po prostu rozkręcić i wymienić diody na pomarańczowe czy trzeba je jakoś rozklejać?
Do tego przez czerwone szkla bedzie swiatlo tlumione i w sloneczny dzien słabo widoczne a to nic przyjemnego jak ktos wjedzie Ci w tykek a policjabtowi zwroci uwage ze masz lampy usa i slabo widac (kumaty to zauwazy). Niektore firmy wkladaja mocniejsze ledy, zawsze cos,choc i tak to nielegalne rozwiazanie
Czyli po tych wszystkich przeróbkach za niemałe pieniądze przez firmy co się tym zajmują i tak będę miał coś co według prawa nie nadaje do ruchu drogowego, fajnie. To już chyba sensowniejsze będzie kupienie używanych europejskich.
Widzę, że z tymi lampami w Giulii to będzie niezły cyrk, o przednich nawet nie wspominam. 25W się nie dostanie, albo za jakieś ceny z kosmosu. 35W idzie znaleźć, ale nie wiadomo czemu 90% wystawionych jest lewych, więc prawe są sporo droższe (popyt-podaż). Do tego jeszcze trzeba się modlić, żeby były wiązki do poziomowania i dokładać czujniki, a o spryskiwaczach to już nawet nie chcę myśleć...
Ostatnio edytowane przez KuzuNEET ; 24-08-2023 o 08:47
Tych aut nie opłacało sie naprawiać w USA, idą na licytację bo tak im korzystniej. Myślisz dlaczego te auta są tańsze mimo że trzeba było zapłacić na aukcji prowizję, lawetę do portu, prom, papiery, wieźć do PL lawetą? Jak chcesz zrobić mega dobrze, czyli sprawy typu nowe poduszki/napinacze/deska, legalne lampy, spryski/autopoziomowanie jeśli potrzeba, no to zaczyna to kosztować. Dlatego wielu robi półlegalnie, często lampy przód USA a tył tylko przerabiane ledy.
Z drugiej strony też troche demonizujesz, tył lampy akurat nie kosztują ori majątku, a przód, no cóż, nawet jak dasz nawet za nowe kupę siana (powiedzmy u jakiegoś sprzedawcy dogadać się, brać więcej rzeczy na większy rabat), to też będzie taniej - no chyba że ktoś przepłacił w USA lub wyszły mu mega miny/koszty lub chce Giulię za 50-60tys i ma żal że w tych pieniądzach nie da się być 100% na legalu.
Poniekąd masz rację, ale USA to trochę inny świat. Przy ich kosztach robocizny to tam się pewnie niczego nie opłaca robić. Zaryzykuję stwierdzenie, że auta też mają tańsze niż u nas, a jak dostaną coś z ubezpieczalni to po prostu logiczniejszym wyborem jest kupno nowego.
Ja tam na swojej raczej nie stracę, bo wygląda na to, że będzie tylko trochę roboty w okolicach przedniego zderzaka i te nieszczęsne lampy, ale szczerze mówiąc im bardziej się zagłębiam w temat tym mocniej się zastanawiam czy po prostu od razu jej nie sprzedać i kupić w końcu coś z salonu jak normalny człowiek.
Sam jestem sobie winny, bo zbyt naiwnie podszedłem do tematu. Myślałem, że po prostu wyślę lampy do przerobienia, dokompletuję brakujące części, poskładam i będzie gotowe, a tymczasem:
1. Z lampami wiadomo jak wygląda sytuacja. Jakbym miał zamiar jeździć tylko po Polsce to bym pewnie też wsadził tylko 35W, ale niestety będę jeździł sporo po całej Europie, więc niespecjalnie mam ochotę ryzykować spotkanie z smutnymi panami z zachodu.
2. Tragiczna dostępność do informacji. Żeby rozkodować wyposażenie po VIN to chyba cały dzień spędziłem, dopiero jak poszedłem po rozum do głowy i zacząłem szukać po anglojęzycznych forach to w końcu znalazłem linki. Jakieś ogólnodostępne diagramy/katalogi części? Wszystkie linki nieaktywne. Jakiś porządny opis ze szczegółami co jest potrzebne, aby zrobić konwersję USA -> EU? Przebijaj się przez 100 stron tematu, z którego wszystkie użyteczne informacje, można by zawrzeć w jednym średniej długości poście.
3. Ceny i dostępność części. Niestety Alfa zbyt popularna u nas nie jest co prowadzi do sytuacji jak z tymi prawymi lampami. No i może ja nie nadążam za inflacją, ale ceny jakiś głupich plasticzków też są komiczne. Jak to się rzeczywiście za tyle sprzedaje to chyba w moim wypadku najlepiej kupić cały przód, zamontować co mi potrzebne, a resztę sprzedać, to jeszcze na tym zarobię.
Chyba w wątku o LED któryś z kolegów pisał że kupował tanio reflektory do Alfy gdzieś we Włoszech. Jakoś 50% ceny naszego ASO to mu zdaje się wychodziło (za nówki), poszukaj tego może, taka cena wydaje się mieć już jakiś sens.