Witam
Chciałbym usunąć w swoim autku katalizator i tu rodzą się pytania:
1.Czy nie będzie problemów z sondą?
2.Czy lepiej wstawić zwykłą rurę lub np .strumienice?
3.Czy mogę spodziewać się jakiejś większej elastyczności?
Proszę o odpowiedź osoby ,które miały z tym doczynienia ,a nie teoretyków.