Spadająca temperatura na wskaźniku podczas jazdy

[dawid2092]

Witam

Jadąc autem temperatura spada sobie powoli z 90 stopni na 80 i po krótkim czasie powoli powraca na 90. I podczas trasy ponad 30 kilometrów dzieje się tak kilka razy.
Od czego to może być? Dodam, że wcześniej spadał ten wskaźnik tylko o jakieś max 5 stopni a teraz zaczął wahać się o te 10. I stąd moje zaciekawienie czy to coś nie tak czy po prostu Alfy tak mają bo czytałem coś że minimalne wahania mogą być.
Więc jak to jest?

Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.

[Tytanowy]

Raczej się nie przejmuj jakby wskazówka spadła całkowicie, albo przynajmniej znacznie to wtedy tak. Licz się z tym, że temperatura powietrza na daną chwilę jest poniżej zera, tak więc pęd powietrza chłodzi dodatkowo silnik. Zapewne masz termostat firmy Vernet, więc takie delikatne wahania są normalne (bardziej zauważalne względem termostatu firmy Behr). Tak naprawdę ten delikatny spadek temperatury na desce rozdzielczej, to moment otwarcia się termostatu.

[Cin]

Nie wydaje mi się,żeby to było normalne. Wg mnie masz do wymiany termostat,ponieważ się zacina/niedomyka. Ja odkąd wymieniłem łapie 90 stopni co by się nie działo! I tak być powinno,czy auto stoi na wolnych,czy jedziesz 50,100 czy 120. W obecnych temperaturach także.

[Michuxfcb]

u mnie też tak sie dzieje dokładnie tak samo

[Cin]

Nie wiem jak w 1.6, ale w Twoim przypadku Michuxfcb naprawa to koszt max 25 zł + godzina roboty. Mówię oczywiście o wkładce w rure, (sporo tematów na forum) nowy termostat Vernet koszt 170 zł z czujnikami. Zrób to, im szybciej tym lepiej,dla Ciebie i auta.

[m4tinez]

Nowy termostat Verneta kosztuje 90zł, jeżeli czujnik dobry nie trzeba go wymieniać tylko przekręcić i będzie dalej chodził.
Po drugie, taki objaw to jest normalny objaw otwarcia termostatu. Ludzie czy to tak ciężko zrozumieć ?
Przecież termostat cały czas pracuje, to nie jest tak że dobije do 90 stopni, otworzy się i cały czas już tak jest a silnik z nieba sobie utrzymuje to 90 stopni. Jeżeli silnik się nagrzeje do danej temperatury np 92 stopni wtedy się termostat otwiera, jeżeli temperatura silnika spanie np do 85 stopni to się on zamyka.
Jeżeli się termostat otworzy to ochłodzony płuyn chłodniczy z chłodnicy trafia do obiegu przez co zauważamy spadek temperatury na wskaźniku, spada ona do momentu ponownego ogrzania płynu i później zauważamy że znów temperatura rośnie. I tak w kółko cały czas.
Nawet na termostatach BEHR idzie to zauważyć, nie widać tego przez lato gdyż płyn w chłodnicy się tak szybko nie wychładza jak przy aktualnych temperaturach.

Jeżeli by ci się silnik grzał do 60-70 stopni to masz padnięty termostat (ewentualnie czujnik choć rzadziej spotykane).
Nawet przy długotrwałym zjeździe z góry hamując silnikiem zauważymy znaczny spadek temperatury.

Pozdrawiam

[Cin]

Znajdź mi do 147 1.9 termostat Verneta za 90 zł

[mojamama]

Może do 1,6 pb koszt termostatu Vernet to jest 90zł natomiast do 1,9 diesla 8v termostat kosztuje około 170. Dwa razy zmienialem termostat u siebie w 1,9 jtd 8v i mogę powiedziec, że sprawny termostat jak osiągnie 90 stopni to już tak zostaje, bez względu na jazde na biegu z górki czy włączanie ma max ogrzewania. Jazda z górki i ogrzewanie spowodują, że dłużej bedzie do tych 90 dochodził.

Wszelkie skoki temperatury, trudności w osiągnięciu 90 st lub później spadek temperatury i problemy z ogrzewaniem wg MOJEGO doświadczenia z termostatami to objawy ich wadliwej pracy (uszkodzenie, zapchanie itp).

[m4tinez]

Znajdź mi do 147 1.9 termostat Verneta za 90 zł

Cena 90 odnosiła się do silnika 1.6 czyli takiego jaki ma założyciel tematu.
Jaki sens pisać ile kosztuje termostat do 1.9 jak założyciel tematu ma 1.6

Kolego mojamama, to wytłumacz nam teraz jak silnik może ogrzewać ciecz chłodząca podczas hamowania silnikiem skoro wtedy nie jest spalane paliwo ?

Owszem, krótkie takie hamowania nie zostaną zauważone przez wskaźnik gdyż nie działa on w 100% dokładnie (czyli nie pokazuje co do 1 stopni tylko orientacyjnie).

[dawid2092]

Czyli zdania na ten temat są podzielone . Dzięki za odpowiedzi .
Pojeżdżę tak do wiosny i potem zobaczymy co bedzie się działo jak coś się pogorszy to będe naprawiał.

A co powiecie na taki przypadek: Stojąc Alfą na biegu jałowym wskaźnik paliwa spada aż o jedną kreske. A jadąc później autem co chwila ten wskaźnik się unosi i gdy przejade jakies 5 km wraca na swoją poprzednią pozycje . Już dwa razy tak mi się zdarzyło. Jest ktoś w stanie to wytłumaczyć? :O

Słyszałem już że te wskaźniki są nie precyzyjne i wgl ale czy aż tak?