Cześć,
od jakiegos czasu ubywa mi płynu chłodniczego, dolewam i dolewam, ale problem jest większy ponieważ, ostatnio jadąc w temperaturze powietrza powyżej 30 stopni, prędkością stałą ok 120-130 km/h auto trzymało temp. nie mniejszą ni ż 100 stopni, jak przyspieszyłem powyżej 170 to momentalnie doszła do ponad 120 stopni prawie do 130, no i pytanie........to napewno nie jest normalny objaw, tylko w czym szukać przyczyny, wycieku płynu nie widać, być może na bieżąco gdzieć odparowuje, chłodnica w górnej części za wiatrakami ma już mało lamelek, pewnie jej wydajność spadła, co robić zmieniać ją na nową, uszczelniać jakimiś płynami,
jaki jest koszt nowej chłodnicy (2,4 jtd, 136km, 2000 rok)???
Czy do wymiany jest potrzebny warsztat, czy można to zrobić na podwórku z podstawowym zestawem narzędzi i baniakiem nowego płynu?